poniedziałek, 9 kwietnia 2012

Rozdział 19

 
Gdy się obudziłam Darcy jeszcze spała. Poszłam do łazienki wzięłam prysznic i związałam włosy w kucyk. Gdy wróciłam do pokoju Darcy nadal spała. Włączyłam laptop i zaczęłam czytać wiadomości na poczcie. Darcy się obudziła.
- Cześć śpiochu – powiedziałam
- Która godzina?
- 10. Pamiętasz coś z imprezy?
- Pamiętam, że tańczyłam z Harry’m i chłopakami. Jak wyszłam z łazienki ktoś zaczął mnie całować, ale nie mam pojęcia kto.
- Nie dziwie się że nie pamiętasz. Strasznie się upiłaś.
Rozmawiałyśmy przez jakieś pół godziny. Darcy poszła do łazienki. Wróciła po 20 minutach. Poszliśmy na dół coś zjeść.
- Chcesz herbatę? – zapytałam, ale Darcy mi nie odpowiedziała
- Słuchasz mnie ? – zapytałam uderzając ją lekko w ramię
- Co ?
- Pytałam czy chcesz herbatę?
- Tak poproszę
- O czym tak myślisz?
- Z kim się całowałam wczoraj na imprezie
- A to nie był Harry?
- Nie wiem. Nie pamiętam. Może powinnam go zapytać?
- Jak chcesz zapytaj
- A co jeśli to nie z nim się całowałam?
- Moim zdaniem on powinien wiedzieć
- Może masz racje
- A nawet jeśli to nie z nim się całowałaś, to on powinien zrozumieć. W końcu byłaś pijana i nie wiedziałaś co robisz
- Zapytam go jak się spotkamy
Poszłyśmy na górę. Zadzwonił mój telefon.
- Część kochanie – usłyszałam Zayn’a
- Cześć kotku
- Jak tam po imprezie?
- Dobrze. A u ciebie?
- Te dobrze, ale nie po to dzwonie
- A po co?
- Chciałem zapytać czy przyjdziesz z Darcy dzisiaj do nas?
- Jasne. Będziemy za pół godziny
Powiedziałam Darcy, że dzwonił Zayn i że zaraz doi nich idziemy. Przebrałam się i wyszłyśmy z domu. Doszłyśmy po 10 minutach.
- Cześć – powiedziałyśmy do Zayn’a i Louis’a wysiadających z samochodu
- Cześć kochanie – powiedział Zayn i mnie namiętnie pocałował
- Gołąbeczki wchodzicie do środka czy zostajecie tutaj? – zapytał Louis, który stałz Darcy przy drzwiach
- Idziemy – powiedzieliśmy razem
Gdy weszliśmy przywitałyśmy się z Niall’em, Liam’em i Harry’m. Po chwili  dostałąm sms-a. był on od Darcy.
„Louis pachnie jak ten chłopak z którym się całowałam.”
- Od kogo to? – zaptałZayn
- Od brata – skłamałam
- Co napisał ?
- A ty co taki ciekawy?
- Po prostu chce wiedzieć
- Napisał, że przyszła do mnie paczka zamówiona miesiąc temu – znów skłamałam
- Długo szła – powiedział Niall
- Była z Chin
Rozmowę przerwał nam Liam wołający nas do salonu. Porozmawialiśmy trochę o wyjeździe do Włoch. Chłopacy nie chcieli powiedzieć dokąd dokładnie jedziemy. Po rozmowie poszliśmy do Milkshake city. W pewnym momencie Harry dostał sms-a. Gdy g przeczytał trochę się zdenerwował. Po chwili poszłam do łazienki. Gdy wyszłam zobaczyłam, zę Harry rozmawia na korytarzu z jakąś dziewczyną.

1 komentarz: