środa, 21 marca 2012

Rozdział 10


Gdy wstałam rano Darcy nie było w pokoju. Włączyłam laptopa i weszłam na twittera. Zobaczyłam wpis Zayn’a „ Kocham Cie Amy <3”. Pod wpisem było zdjęcie jak się całujemy w jego pokoju dzień wcześniej. Do pokoju weszła Darcy
- Ładne zdjęcie – powiedziała
- Nie wiem jak Zayn je zrobił.
- Nie maił aparatu?
- Nie. Louis stał w drzwiach z telefonem. Może on zrobił zdjęcie.
- Jak do nich pójdziemy to go o to zapytasz.
Po śniadaniu poszłyśmy n zakupy. Kupiłyśmy pare rzeczy. Gdy szłyśmy do sklepu z butami podbiegły do na jakieś dwie dziewczyny.
- Cześć. Jesteś Amy prawda? – zapytała jedna z nich
- Tak. My się znamy? –zdziwiłam się
- Nie. To ty chodzisz z Zayn’em Malik’iem tak? – zapytała druga
- Tak – powiedziałam – To jest moja przyjaciółka Darcy
- Ja jestem Naomi a to jest Sam – powiedziała
Rozmowę przerwał nam mój telefon
- Hej kochani. Jesteście może w centrum handlowym ? –zapytał Zayn
- Hej kotku. Tak jesteśmy. A dlaczego pytasz?
- Bo ja jestem właśnie z Liam’em i Niall’em. A gdzie dokładnie jesteście?
- Koło sklepu z butami NIKE
- To zostańcie tam zaraz będziemy – rozłączył się
Kontynuowałam rozmowę z dziewczynami. Po chwili zaniemówiły. Odwróciłam się i zobaczyłam idących w naszą stronę chłopaków.
 - Cześć skarbie – powiedział Zayn całując mnie w usta
- Cześć kochanie. Nie miałeś odpoczywać?
- Już odpocząłem
- To są Naomi i sam. Są waszymi fankami – powiedziałam do chłopaków
Porozmawiałyśmy z nimi jeszcze chwilę. Dziewczyny zrobiły sobie zdjęcie z chłopakami i poprosiły o autografy. Gdy szliśmy w stronę domu nagle zatrzymałam się przy sklepie z sukienkami
- Zobacz jaka ładna sukienka – powiedziałam do Darcy – Myślisz, ze mogłabym ją ubrać na imprezę?
- Myślę, że tak. Pasuje do ciebie
- Poczekajcie chwilę. Kupię sukienkę i wracamy – powiedziałam do chłopaków
W sklepie byłyśmy 10 minut. Gdy wyszłyśmy chłopacy dawali autografy i robili sobie zdjęcia z fankami. Po paru minutach skończyli. Poszliśmy do ich samochodu.
- Dlaczego Harry i Louis nie przyjechali? – zapytała Darcy
- Harry musi odpoczywać a Lou nie chciał iśc na zakupy – powiedział Liam
- A wy znacie te dziewczyny z centrum handlowego? – zapytał Zayn
- Nie, nie znamy ich – powiedziałam
- To dlaczego z nimi rozmawiałyście? – zapytał Niall
- Szłyśmy właśnie do sklepu i one do nas podeszły. Zapytały czy jestem Amy i czy chodzę z Zayn’em Malik’iem. Gdy powiedziałam, że tak zaczęłyśmy rozmawiać
 - Widzisz zrobiłem coś, żeby uwierzyli – powiedział Zayn i mnie pocałował
- Jesteśmy – powiedział Niall
Gdy weszliśmy do domu Louis był w kuchni i nalewał sobie napój do szklanki. Przywitałyśmy się z nim.
- A ze mną to się nie przywitacie – powiedział Harry wstając z kanapy na której leżał i oglądał TV.
- Cześć – powiedziałam
- Cześć kochanie – powiedziała Darcy podeszła do kanapy i go pocałowała
- Louis możemy pogadać – spytałam
- Jasne. Chodźmy do mojego pokoju- powiedział
Na górze
- O czym chciałaś pogadać? – zapytał zaciekawiony
- Mam pytanie
- Jakie ?
- Czy ty zrobiłeś zdjęcie, które Zayn wstawił na twittera?
- Tak. A co zła jesteś?
- Nie no skąd. A kto wpadł na ten pomysł
- Zayn. Przyszedł d mnie rano i zapytał czy zrobiłem wam zdjęcie, bo widział, że stałem z telefonem. Powiedziałem, że tak i on je wstawił
- Dziękuje ci za to – powiedziałam przytulając go
Na dole w tym samym czasie
- Darcy o czym Amy chciała rozmawiać z Louis’em? – zapytał Zayn
- Nie wiem. Nie powiedziała mi
- Na jaką imprezę kupiła sobie sukienkę? – zapytał Liam
- W poniedziałek ma urodziny
- I nic mi o tym nie powiedziała ? – zapytał nerwowo Zayn
- Chciała, ale nie wiedział jak
- Jak to jak. Normalnie
- Miała do ciebie podejść i powiedzieć „słuchaj w poniedziałek ma urodziny kup mi coś” ?
- Dlaczego nie ?
- Ona tak nie jest
- Dobra skończmy temat, A ty się uspokój – powiedział Liam i poszedł oglądać telewizor

Gdy zeszłam z Louis’em na dół zobaczyłam Zayn’a z zamyślaną miną. Wyglądał też na wkurzonego. 

Byłabym wdzięczna za komentarze pod rozdziałem.

1 komentarz: